2 marca w Miejskiej Bibliotece Publicznej pan Waldemar Masiulaniec zabrała Klub Podróżnika w podróż do Korei Południowej. Stolicą tego kraju jest Seul, któremu nasz podróżnik poświęcił najwięcej uwagi podczas spotkania.

Zwiedzając Seul można zauważyć jego dwa oblicze: na jednym brzegu znajdziemy oazę zieleni, spokoju i pamiętającą najdawniejsze czasy zabytków, a z drugiej strony rzeki – tętniąca życiem nowoczesną metropolię z sięgającymi nieba wieżowcami.

Najważniejszym zabytkiem w Seulu jest pałac Changdeokgung wpisany na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, pochodzi z XIV wieku. Będąc w stolicy, warto zobaczyć również świątynię Jongmyo, niesamowitą biblioteka – Starfield Coex Mall, która znajduje się w centrum handlowym. Klimatyczna świątynia w okolicy centrum handlowego Coex. Wygląda niesamowicie w połączeniu z bardzo nowoczesną okolicą i masą szklanych wieżowców obok. Warto zobaczyć budynek Lotte World Tower.

Do zwiedzania Seulu można dorzucić wizytę w strefie zdemilitaryzowanej DMZ. Jest to strefa pomiędzy Koreą Południową, a Koreą Północną, która powstała na podstawie porozumienia w 1953 roku.

Kuchnia koreańska jest uznaną na całym świecie przedstawicielką kuchni azjatyckiej. Bez wątpienia narodowym symbolem kulinarnym Korei jest kimchi, czyli lokalny przysmak przygotowywany z kiszonych warzyw. Przechadzając się ulicami Seulu, właściwie na każdym kroku możemy spotkać restauracje serwujące kimchi w różnych wariantach. Miasto jest prawdziwym rajem dla miłośników street foodów. Znajdziemy tutaj najrozmaitsze dania za równo w dzień jak i w nocy (Seul jest niesamowicie dobrze oświetlonym miastem).

Stolica Korei Płd. słynie ze swoich kulinarnych targów. Jest ich naprawdę sporo i zdecydowanie trzeba je odwiedzić, Gwangjang Market działa w Seulu od ponad 100 lat!

Wiosna jest bez wątpienia najpiękniejszą porą roku w Seulu. Miasto jest wtedy pełne kwitnących kwiatów i drzew. Wówczas pogoda dopisuje, jednak przed wycieczką do Seulu warto zapoznać się z kilkoma zasadami etykiety. Zawsze zdejmuj buty tuż po wejściu do domu, świątyni, hotelu czy pensjonatu i postaw je przy drzwiach. Witaj się z miejscowymi krótkim skinieniem głowy (ten gest uchodzi za najbardziej szanowany rodzaj pozdrowienia). Podawaj i odbieraj przedmioty, używając zawsze obu rąk. Nie proponuj napiwku kelnerom i pracownikom hotelowym. Ich przyjmowanie nie jest w dobrym tonie.